Narty w Serbii. Wszystko, co trzeba wiedzieć przed sezonem

Narty to doskonały trening aerobowy całego ciała. Poprawiają aktywność psychoruchową, angażują wszystkie mięśnie, dotleniają organizm. I mimo tego, że wiele osób narzeka na zimową aurę, to narty zdecydowanie urozmaicają ten czas, stając się często pasją na lata. Szusujemy w Polsce, ale nie tylko. Ostatnio popularna wśród narciarzy staje się… Serbia. Zobaczmy więc, co konkretnie ma nam ten znanym nam z letnich podróży kraj do zaproponowania tej zimy.

Z każdym kolejnym sezonem, w narciarstwie zakochuje się coraz więcej Polaków, jednocześnie chętniej eksplorując lokacje nadające się do nauki i doskonalenia umiejętności narciarskich. Ukształtowanie terenu w Polsce zdecydowanie sprzyja rozwijaniu tej pasji, co nie oznacza oczywiście, że na tym mamy poprzestać. Europa stoi otworem, oferując miłośnikom śnieżnych sportów całkiem sporo. Jednym z kierunków, jaki warto wziąć pod uwagę, planując urlop zimowy - jest Serbia.

Co prawda państwo to znane jest głównie z wysokich temperatur latem, ale w okresie wakacyjnym przyjmuje zdecydowanie więcej przyjezdnych. Doskonale odnajdują się tutaj zarówno początkujący, jak i doświadczeni narciarze.

Serbia w dobie pandemii

Sytuacja epidemiologiczna COVID-19 jest dynamiczna i może zmienić się z dnia na dzień.

Na dzień 15.10.2021, jeśli wybierasz się do Serbii, pamiętaj o okazaniu na granicy negatywnego wyniku testu RT-PCR na obecność wirusa SARS-CoV-2 w języku angielskim lub serbskim nie starszego niż 48 godzin od momentu otrzymania rezultatu.

Warto również pamiętać, że szczepienia wykonane poza Serbią nie są uznawane i nie zwalniają z obowiązku posiadania negatywnego testu RT-PCR przy wjeździe do Serbii.

Znajdź ubezpieczenie dla siebie

Serbia - wymarzone wakacje na Bałkanach

Republika Serbii to państwo położone w południowej części Europy, na Półwyspie Bałkańskim. Mimo że nie należy do Unii Europejskiej, polskim obywatelom, aby przekroczyć jej granicę, wystarczy dowód osobisty. Spokojnie można dostać się tu samochodem, przez Słowację oraz Węgry, a do stolicy – Belgradu – pociągiem z przesiadką w Budapeszcie.

Serbia w porównaniu z typowymi wakacyjnymi kierunkami, jest mniej popularna, ale z każdym kolejnym sezonem zyskuje na rozgłosie. Malownicze tereny, monumentalne budynki i piękno przyrody w połączeniu z serbską gościnnością tworzą mieszankę idealną na urlopowy wypad. 

Serbia - narty i nie tylko 

Co roku przybywa tu tysiące turystów – nie tylko z Polski – z nadzieją na słoneczne wakacje w pięknych okolicznościach przyrody. Wciąż jednak niewielu Europejczyków zdaje sobie sprawę z tego, że Serbia jest doskonałym kierunkiem wyjazdów narciarskich. Jak się okazuje, zimą też jest tu co robić, zwłaszcza jeśli w planach mamy spokojne oddanie się pasji, z dala od tłumów.

Gdzie dokładnie wybrać się na narty w Serbii? O czym warto pamiętać i na co zwrócić uwagę? Analizujemy temat w poniższym artykule. 

Narty w Serbii? Bezpieczeństwo przede wszystkim!

Odpowiadając na pytanie, o czym warto pamiętać, zatrzymajmy się na chwilę przy aspekcie, bez którego jakikolwiek wyjazd na narty, szybko może okazać się nieudany, a co gorsza zamknąć nam drogę do dalszego rozwijania hobby. Bezpieczeństwo.

Narciarstwo zaliczane jest do sportów wysokiego ryzyka. Rocznie na stokach dochodzi do różnego rodzaju wypadków, którym ulegają sami sprawcy incydentu, jak i poszkodowani. Jednocześnie popularność, jaką zyskują sporty zimowe, sprawia że w kurortach turystycznych pojawia się coraz więcej ochotników, chcących rozpocząć swoją przygodę z narciarstwem. Natężenie ruchu i liczby osób na stoku zwiększa prawdopodobieństwo wypadku, ale i mimowolnego uczestnictwa w nim.

Na podstawie analiza przeprowadzonej przez rankomat.pl „Czy narciarstwo jest bezpieczne”, zauważamy, że narciarstwo należy do najbardziej niebezpiecznych sportów świata. 

Narciarstwo przede wszystkim bardzo obciąża stawy. Miłośnicy zimowych sportów, najczęściej ulegają kontuzjom kolana. Aż 35% wszystkich urazów to właśnie urazy kolan. Z kolei najmniej na urazy narażona jest głowa – to 5% wszystkich zdarzeń – mówi Magdalena Kajzer, specjalista ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w rankomat.pl.

Są to nie tylko problematyczne sytuacje z perspektywy naszego zdrowia, ale i z perspektywy finansowej. Narciarze, którzy mają założony gips bądź szynę muszą zapłacić nawet kilkanaście tysięcy euro za specjalne miejsce w samolocie. Transport karetką w asyście lekarza bądź pielęgniarki to podobny wydatek. Analogicznie każda usługa medyczna, do skorzystania, z której możemy zostać zmuszeni przez zdarzenie losowe – może kosztować nas fortunę.

Jak więc reagować odpowiednio wcześniej? Ubezpieczyć się!

Ile kosztuje ubezpieczenie na narty w Serbii?

Ubezpieczenie narciarskie już od 3,29 zł za jeden dzień, to bardzo mały wydatek w stosunku do kwoty, jaką musielibyśmy przeznaczyć na leczenie, udzielenie pomocy lub transport medyczny. Ubezpieczenie narciarskie pokrywa wszystkie te koszty do sumy gwarantowanej, chroniąc nas przed potencjalnym, ogromnym wydatkiem. Dzięki porównywarce ubezpieczeń narciarskich na polisanarciarska.pl można za pomocą kilku kliknięć znaleźć ofertę idealnie dopasowaną do swoich oczekiwań i możliwości.

Kiedy wiemy już, na co przede wszystkim zwrócić uwagę planując wyjazd na narty do Serbii, przenieśmy się tam, gdzie wybrać się najlepiej na zimowe wojaże. 

Niczym polskie Zakopane - Kopaonik

Już w czasach przedwojennych Kopaonik cieszył się dużym zainteresowaniem wśród brytyjskich narciarzy. Położony około 250 km na południe od Belgradu, stanowił wymarzoną destynację narciarską. Zimą lądowało tu kilka tysięcy miłośników śnieżnego sportu, w celu korzystania z uroków serbskiego kurortu. Od niedawna, kiedy na Bałkany powrócił ponownie pokój, dawna świetność znów nabiera blasku, rozkochując w sobie przyjezdnych. Lokalna kuchnia, niezwykła kultura i rewelacyjne stoki. To powody, dla których narty w Serbii mogą okazać  jednym z najlepszych pomysłów tego sezonu.

Ponadto, Kopaonik znajduje się na wysokości 2000 metrów nad poziomem morza, więc turyści mogą być spokojni – brak śniegu na pewno nie grozi temu regionowi. Śmiało można stwierdzić, że Kopaonik to taki odpowiednik naszego polskiego Zakopanego, z tą różnicą, że nawet w szczycie sezonowym nie ma tu tłumów.

Jakie atrakcje czekają na narciarzy w Kopaonik?

To, co urzeka w Kopaonik, to przede wszystkim różnorodność. Na 60 kilometrach tras zjazdowych o różnych poziomach trudności, od niebieskich po czarne – każdy znajdzie dla siebie odpowiedni kawałek stoku. Dwadzieścia pięć wyciągów dziennie transportuje tysiące narciarzy, snowboardzistów i turystów, głodnych pięknych widoków i atrakcji serbskiej zimy. Warto również zauważyć, że entuzjaści nart biegowych także nie będą się nudzić w Kopaonik. Znajdą oni tu dla siebie liczne malownicze trasy o łagodnych profilach, ale także stromych zjazdach i wygodnych podejściach.

Niewątpliwie plusem Kopaonik jest także dostępność usług i produktów w niewielkiej odległości. Wystarczy kilkuminutowy spacer od stoku, aby znaleźć dowolną kawiarnię, restaurację, bar czy sklep usługowy.

Nocleg w Kopaonik

Wybierając się narty do Serbii, warto pomyśleć o kilkudniowym wypadzie. Nawet jeśli w planach mamy nie tylko szusowanie po stoku, to urok i możliwości Serbii z pewnością pozwolą nam zaplanować doskonały relaks w górskim klimacie.

Kopaonik oferuje swoim gościom cały wachlarz baz noclegowych, gdzie każdy przyjezdny znajdzie warunki dostosowane do swoich oczekiwań i możliwości.   

Zobaczmy jak w serwisie Booking.com wygląda cenowo rezerwacja 7 noclegów dla jednej osoby w 3-gwiazdkowym hotelu.

Miłośnicy historii na terenie Kopaonik, mogą nacieszyć oko zabytkowym klasztorem Zhicha (carski klasztor), położonym w pobliżu kurortu. Znajduje się tutaj również katedra w Studenica z sanktuarium św. Szczepana Pierworodnego. Jest ona uważana za jedną z głównych świątyń Serbów.  Została wpisana nawet na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Stara Płanina Serbia – raj dla miłośników spokoju

Kierując się nieco na wschód od Bułgarskiej granicy, dotrzemy do miejsca, w którym czas zimą zwalnia. Śnieg ciężko osadzony na koronach drzew, piękny górzysty teren i cisza – która jest znakiem rozpoznawczym Starej Płaniny. Pasmo górskie Bałkanów (bułgarskie i serbskie Стара планина, Stara Płanina) jest przedłużeniem pasma górskiego Karpat, oddzielonego od niego Dunajem. Biegnie ono 560 km od wschodniej Serbii na wschód, przez środkową Bułgarię, do przylądka Emine nad Morzem Czarnym.

Jest to zdecydowanie spokojniejszy i tańszy kurort niż Kopaonik. Co roku melduje się tu znacznie mniejsza liczba miłośników sportów śnieżnych, co wbrew pozorom nie oznacza gorszych warunków do doskonalenia swoich umiejętności. Jest to również doskonała alternatywa dla rodzin z dziećmi szukających ciekawego oraz rozsądnego cenowo miejsca na spędzenie ferii zimowych. Rozwinięta infrastruktura i wysoki poziom usług sprawiają, że jest to miejsce idealne dla miłośników relaksu w spokoju z dala od tłumów.

Stara Płanina dzieli się na część między Bramą Zajeczarską a przełęczą Złatiszki Prochod. Najwyższy szczyt w okolicy – Midžor - wznosi się na wysokości aż 2169 metrów, na granicy Serbii z Bułgarią. Zimą może to być niezwykle ciekawa propozycja dla narciarzy, zwłaszcza że jest to piękna część malowniczego parku  narodowego.

Zobaczmy, jakie atrakcje czekają tutaj na zimowych sportowców.

Stara Płanina - atrakcje

Przede wszystkim należy mieć na uwadze, że Stara Płanina to kurort, w którym najlepiej odnajdą się początkujący narciarze. Trasa niebieska – czyli ta najprostsza i najmniej wymagająca – jest najdłuższa. Dlatego ci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze śnieżnym sportem, mogą korzystać z doskonałych warunków, pozwalających na przyjemne i bezpieczne doskonalenie umiejętności.

Trasy dla średniozaawansowanych i zaawansowanych narciarzy mają do zaoferowania nieco mniej, bo po tylko trzy kilometry. Na chwilę obecną, narciarze oraz snowboardziści mogą korzystać z tras o łącznej długości trzynastu kilometrów, a cały resort wyposażony jest w pięć wyciągów narciarskich.

Pomimo tego, że Stara Płanina jest stosunkowo młodym kurortem, to szybko zyskuje na popularności. Przyjezdni znajdą tutaj:

• stoki o różnej złożoności i poziomie trudności,
• ścieżkę do jazdy na nartach nocą,
• szkółkę narciarską,
• przedszkole,
• liczne bary, sklepy, restauracje.

W Starej Płaninie śnieg pada przez 5 miesięcy w roku, co stwarza idealne warunki do rozbudowy stoków. Z tego też powodu warto wybrać się tutaj, dopóki okolica jest spokojna. Stara Płonina bez wątpienia ma potencjał, który w przyszłości może zmienić ją w jeden z punktów obowiązkowych na mapie każdego narciarza.

Stara Płanina - noclegi

Tak, jak już wspomnieliśmy – Stara Płanina jest znacznie tańsza niż Kopaonik.

Zobaczmy jak w serwisie Booking.com wygląda cenowo rezerwacja 7 noclegów dla jednej osoby w okolicy Starej Płaniny.

Stara Płanina to dla turystów interesujący region, który charakteryzuje się bogatą kulturą i ciekawymi narodowymi tradycjami, a krajowe rzemiosło w tej okolicy jest w pełni rozkwitu.

Znajdzie się też coś dla miłośników historii i architektury. Starożytne klasztory, katedry i zabytki archeologiczne robią wrażenie na każdym, kto chociaż w niewielkim stopniu interesuje się zagraniczną kulturą. 

Gastronomia jest tutaj w przystępnej cenie, a lokalne restauracje oczarowują gościnnością i rodzinną atmosferą. Wszystko to pozwala na zorganizowanie pełnego atrakcji zimowego urlopu przy stosunkowo niewielkim nakładzie finansowym.

Tornik Zlatibor

Poszukując w Serbii miejsca idealnego na narty, nie można zignorować miejscowości Zlatibor i szczytu Tornik. Tutaj miłośnicy wypadów na narty i innych sportów zimowych zawsze mogą liczyć na doskonałe warunki narciarskie. Czyste, świeże powietrze, doskonałą lokalną kuchnię oraz niepowtarzalne widoki co roku podbijają serca turystów, odpowiadając na najbardziej nawet wygórowane wymagania.

Znajdź najlepsze ubezpieczenie

Tornik znajduje się w północnej części regionu Stari Vlah, w Górach Dynarskich, w pobliżu granicy z Bośnią i Hercegowiną. Jest to najwyższy szczyt (1496 metrów nad poziomem morza) masywu o tej samej, co miejscowość nazwie. Sam Zlatibor jest natomiast wsią położoną na wysokości ponad 1000 metrów, co czyni ją wymarzonym kierunkiem narciarskim w Europie.

Najlepszą formą komunikacji w tych okolicach jest własny samochód. Resort narciarski znajduje się w odległości 15 km od miasta – co ma oczywiście swoje plusy. Ten region to podobnie, jak Stara Płanina – znacznie spokojniejsze miejsce niż Kopaonik. Spotkać tu można mniej turystów i hałaśliwych tłumów. Jest tu przeważnie cicho i spokojnie, a na stokach przyjemnościom narciarskim oddają się turyści szukający wytchnienia od zgiełku miasta.

Tornik Zlatibor - atrakcje dla narciarzy

Sezon narciarski trwa tutaj od połowy grudnia do końca marca. Jest to zatem idealny czas na doskonalenie swoich umiejętności.

Ośrodek narciarski Tornik jest największym ośrodkiem narciarskim na Zlatiborze, a 8 km tras narciarskich położonych na wysokościach między 1110-1490 m.n.p.m. leży 9 km od centrum turystycznego Zlatibor.

Udogodnienia, jakie czekają tu na przyjezdnych, to:

• sześcioosobową kolej krzesełkową, która przewozi 3000 narciarzy na godzinę,
• dwa wyciągi orczykowe, o łącznej przepustowości 2 400 narciarzy na godzinę,
• tory bobslejowe,
• tor tubingowy.

Sztuczne zaśnieżanie obsługuje trasy Čigota, Tornik, Ribnica i Zmajevac. Dla miłośników mocnych wrażeń w centrum Zlatiboru znajduje się park adrenalinowy Avantura. Jest to punkt na mapie Serbii, który niezależnie od pory roku oferuje przyjezdnym cały wachlarz rozrywek.

Tornik - noclegi

Zobaczmy, jak w serwisie Booking.com wyglądają cenowo obiekty w pobliżu wyciągu narciarskiego, dla jednej osoby na 7 dni.

Baza turystyczna w Zlatibor jest stosunkowo nowa, ale z łatwością można znaleźć tu hotele, pensjonaty, bary, czy restauracje. Turyści szczególnie cenią sobie ten region, głównie ze względu na możliwość wynajęcia luksusowej kwatery za stosunkowo niewielką cenę.

Patrycja Pałka patrycja.palka@rankomat.pl

Zawodowo specjalista w zakresie content marketingu, prywatnie entuzjastka podróży pociągiem i tych za pośrednictwem Internetu. Uwielbia leśne wycieczki, wspinaczki górskie i spacery brzegiem morza. Miłośniczka dzikiej natury, która z równym zachwytem potrafi docenić zalety aglomeracji miejskiej. Tłumaczy zawiły język ubezpieczycieli, doskonale wie gdzie szukać noclegu i jak latać tanio.