Wiele interesujących ośrodków narciarskich, w których panują świetne warunki do uprawiania tego sportu, znajduje się za w jednym w krajów skandynawskich, a mianowicie w Szwecji. Choć kraj ten nie cieszy się dużą popularnością wśród narciarzy i snowboardzistów, to nie jest całkiem pozbawiony turystów. Ze względu na wysokie koszty jakie będziemy musieli ponieść w Szwecji powinniśmy wyposażyć się przed wyjazdem w polisę narciarską, która uchroni nasze finanse przed zbędnymi wydatkami, będącymi konsekwencją nieszczęśliwych wypadków i zdarzeń losowych.
To, ile zapłacimy za leczenie zależy od ubezpieczenia, jakie posiadamy. Mimo, że Szwecja należy do Unii Europejskiej, to Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie wystarczy, aby pokryć koszty ewentualnych świadczeń medycznych. Nawet posiadając ten dokument musimy liczyć się z wysokimi dopłatami do wizyt:
wizyta u lekarza ogólnego lub specjalisty | od 44 zł do 130 zł |
pomoc ambulatoryjna | 110 zł |
doba w szpitalu | 35 zł |
źródło: materiały własne
Znajdź najlepsze ubezpieczenie!
W Szwecji możemy korzystać zarówno z publicznych jak i prywatnych placówek, które działają w ramach systemu ubezpieczeń społecznych. Niektórzy prywatni lekarze także należą do tego systemu, a informacje o nich znajdziemy w aptekach. Na podobnych zasadach pracują niektórzy stomatolodzy. Za ich poradę jednak również będziemy musieli zapłacić przynajmniej częściowo. Do pewnego limitu poniesiemy pełne koszty wizyty. Po jego przekroczeniu natomiast będziemy musieli zapłacić od 30% do 65% nadwyżki.
Ubezpieczenie to funkcjonuje przez całą dobę, więc bez względu na porę pomoc w ramach Assistance zostanie nam udzielona. Potrzebę skorzystania z polisy możemy zgłosić w dowolnej chwili, a potrzebne świadczenia zostaną zorganizowane w ciągu 24 godzin. Co obejmuje taka polisa?
przekazanie wiadomości | na nasz wniosek ubezpieczyciel przekaże wiadomość związaną ze zdarzeniem osobie znajdującej się na terenie Polski, a wskazanej przez ubezpieczonego |
wcześniejszy powrót ubezpieczonego | jeśli z powodu choroby, śmierci lub zdarzenia losowego powodującego szkodę w miejscu zamieszkania ubezpieczonego, nie może on kontynuować podróży, ubezpieczyciel zorganizuje i opłaci transport klienta i podróżujących z nim osób do Polski |
odwiedziny osoby wskazanej | ubezpieczyciel zorganizuje i opłaci podróż osoby bliskiej poszkodowanemu ubezpieczonemu, jeśli osoba ta znajduje się na terenie Polski i jest osobą pełnoletnią. Ubezpieczyciel udzieli pomocy tylko wtedy, gdy życie ubezpieczonego jest zagrożone, a jego stan nie pozwala na transport lub hospitalizacja będzie trwała dłużej niż 10 dni |
zastępczy kierowca | jeśli stan zdrowia chorego nie pozwala na prowadzenie samochodu, a towarzyszące mu osoby nie mają prawa jazdy, ubezpieczyciel zorganizuje i opłaci zawodowego kierowcę, który odwiezie ubezpieczonego i jego rodzinę do miejsca ich zamieszkania |
źródło: materiały własne
Jeśli zamierzamy jeździć na nartach lub snowboardzie, nie możemy zapomnieć o ubezpieczeniu kosztów akcji poszukiwawczej i ratowniczej. Nie mamy pewności, że nie będziemy potrzebowali pomocy pogotowia górskiego, a interwencja ratowników nie kosztuje mało. Rachunek wystawiony przez pogotowie może sięgać kilkudziesięciu tysięcy euro. Korzystając z uroków zimy za granicą musimy liczyć się z tym, że sami zostaniemy obciążeniu kosztami naliczonymi za udzieloną nam pomoc.
fot: pixabay.com
Wypadki chodzą po ludziach. Szczególnie narażeni są na nie narciarze, dlatego warto wyposażyć się w ubezpieczenie NNW, które chroni nas na wypadek doznania urazu podczas urlopu. Jeśli będzie on na tyle poważny, że będzie wymagał leczenia i rehabilitacji, możemy nie być w stanie zapłacić za nie sami. Posiadając polisę, koszty leczenia opłaci ubezpieczyciel. Niezwykle istotna jest tu suma ubezpieczenia. Nie może być ona zbyt niska, bo nie pokryje wszystkich wizyt, nie mówiąc już o zabiegach rehabilitacyjnych.
Na stoku o wypadek nie trudno. Może się również zdarzyć, że przez przypadek wyrządzimy krzywdę innej osobie, oddającej się białemu szaleństwu. Jeśli w wyniku takiego wypadku obrażenia narciarza będą wymagały dłuższego leczenia, z pewnością zostaniemy obciążeni kosztami, jakie przyniesie kuracja. Gdy zniszczeniu w tym wypadku uległ także sprzęt sportowy poszkodowanego, możemy dodatkowo ponieść odpowiedzialność i za tą szkodę i zostać zobowiązanymi do zapłacenia za naprawę lub kupno nowych nart, deski snowboardowej albo butów. Jeśli wykupimy ubezpieczenie OC, odpowiedzialność finansowa przejdzie na ubezpieczonego.
źródło: materiały własne
Redakcja portalu:
Zaplanowałeś już zimowe wakacje - wyjeżdżasz na narty do Włoch. Do aktywnego wypoczynku trzeba się odpowiednio przygotować. Jaką polisę narciarską powinieneś kupić, aby skutecznie Cię chroniła? O czym powinieneś pamiętać przed udaniem się na włoski stok? Odpowiedzi poznasz w kolejnym poradniku z cyklu "Wyjeżdżam na narty do...".
Tegoroczny sezon narciarski będzie wyjątkowy. Z powodu pandemii COVID-19 stoki będą z pewnością mniej zatłoczone niż zwykle, a ośrodki wprowadzą szereg dodatkowych środków bezpieczeństwa. Jeśli zdecydujemy się w tym roku na wyjazd na narty, warto szczególnie przyłożyć się do jego zaplanowania.
Dzieci co roku czekają na śnieg, z radością myśląc o wyciągnięciu sanek z zakurzonego kąta. Nawet jeśli w planach nie ma wyjazdu za granicę, to jak się okazuje w Polsce lokalizacji do jazdy na sankach jest całkiem sporo. Co najważniejsze - nie tylko góry mają całkiem sporo do zaoferowania.
Słowacja to mnogość stoków o różnym poziomie trudności, piękne widoki i możliwość spędzenia zimowego urlopu taniej niż w Polsce. Słowacja to wymarzone miejsce na narty. Zanim jednak się tam wybierzecie, warto zapoznać się z najważniejszymi kwestiami, dzięki którym wyjazd będzie nie tylko udany, ale i bezpieczny.